Ta strona została uwierzytelniona.
binę na 28 stóp wysoką, ze stopniami 50 stóp szerokiemi. Tę maszynę postawiono w odległości 10 stóp od ściany, a książkę którą chciałem czytać, oparto o ścianę. Właziłem na najwyższy szczebel i czytałem chodząc z lewej na prawą, z góry na dół i tak na powrót, ażeby się każden wiersz który chciałem czytać w rownej linji z mojemi oczami znajdował. Tak byłem w stanie całe dwie stronnice przeczytać, poczem przewracałem kartę obydwoma rękami, bo papier był jak najgrubsza tektura, a karty miały 18 do 20 stóp długości.