Ta strona została uwierzytelniona.
że stojący koło niego młodzieniec jest jego synem, który w tej bitwie poległ: po wojnie, dodał, udał się do Rrzymu i prosił aby przez wzgląd na jego zasługi uczyniono go dowódzcą większego okrętu, którego dotychczasowy dowódzca poległ był w bitwie; lecz prośba jego niezostała wysłuchaną i miejsce o które prosił oddane młodemu zostało człowiekowi, który nigdy morza nie widział, lecz był synem Libertyny, towarzyszki jednej z kochanek Cesarza. Za powrotem do swojego okrętu,