Strona:Poeci angielscy (Wybór poezyi).djvu/109

Ta strona została uwierzytelniona.
ROBERT BURNS.
 

Syn biednych rodziców chłopskich ze wsi Alloway, niedaleko miasteczka Ayr, w Szkocyi (cfr. wiersz: «U pięknych wybrzeży Ayru»), ur. 25 stycznia 1759, wychowany w szkole ludowej, z łaciny znający jeden frazes «Amor omnia vincit», wyrósł, mimo przykrych warunków, na pierwszorzędnego twórcę. Bodźcem mu była miłość, jej też, obok ojczystego krajobrazu i bohaterskich podań szkockich, poświęca przeważającą część swych poezyi. Wydany w roku 1786. pierwszy zbiorek jego piosnek zwrócił na niego uwagę znawców. Pochlebne sprawozdania sprowadziły go do Edymburga, gdzie znalazł wstęp do — salonów, w których poznał się bardzo prędko z obłudą i głupotą ówczesnych tzw. ster uprzywilejowanych. Wyraz swym zapatrywaniom na ten świat «dżentelmenów» dał w wierszu «For A’That and A’That» (cfr. «No bo i cóż?»). Zniechęcony do wypudrowanych «ziomków», wrócił do wsi rodzinnej i jął się na nowo pługa. Drugi zbiorek poezyi rozsławił nazwisko jego po całej Szkocyi, a nawet pokup ich przyniósł mu sumę 500 funtów. Niektóre jednak niepowodzenia w rolnictwie zmusiły go — dla ratowania żony i dzieci od nędzy — do przyjęcia lichej posady dozorcy celnego w Dumpier. Tutaj też umarł 31 lipca 1796.
Burns należy do najznakomitszych poetów świata, liryki jego są najbezpośredniejszym wyrazem duszy szlachetnej, palącej się do wszystkiego, co piękne, do miłości, swobody i bohaterstwa.