Ta strona została uwierzytelniona.
Lecz śmierci mróz przedwcześnie spadł
I dziś na wieki kryje
Ten chłodny grób, ta świeża ruń,
Mą słodką z gór Maryję.
Dziś zwiądł już kwiat różanych ust,
Skąd żar me usta piły,
I promień zgasł ognistych ócz,
Źródła rozkosznej siły.
Już serce w proch rozpada się,
Lecz w sercu mojem żyje
Ten drogi skarb, bom kochał ją,
Tę moją z gór Maryję.
BRUCE’A ODEZWA DO WOJSK POD
BANNOCKBURN.
BANNOCKBURN.
Szkoci, coście lali krew
Na Uollesa[1] mężny zew,
Dziś was wzywa Brus: jak lew
Niechaj walczy każdy z was!
Oto chwila, oto dzień,
Aby wroga wyciąć w pień:
Edward ciągnie, z nim, jak cień,
I niewoli idzie czas!
- ↑ Wallace.