Strona:Poezje Michała Bałuckiego.pdf/57

Ta strona została uwierzytelniona.
DZIEWCZĘCE CZARY.


Oj dziewczyno z czarnemi oczyma
Czemuś spokój mi mój zamąciła?
Nad mém sercem była już mogiła —
Kwiaty śniegiem przysypała zima —
Zdawało się, że tak już zostanie,
Że bez pragnień, złudzeń i nadziei
Przejdę resztę téj życia kolei,
Aż w grobowe upadnę posłanie,...
I ziewając pod ziemi nakryciem
Rozstanę się z tém, co zowią życiem. —

Aż tu przyszło dziewczę w nasze strony —
Jedno dziewczę z oczami czarnemi,