Strona:Poezje Teofila Lenartowicza1.djvu/074

Ta strona została uwierzytelniona.

II.

Liściu mój suchy,
Liściu mój kruchy,
Co mi tak spadasz pod nogę,
Odwiany z krzaku,
Żółty biedaku,
Ja ciebie deptać nie mogę.

Bo i ja zwiany
Z Polski kochanéj,
I ja bez żadnéj opieki;
I mną po piasku,
W tych dniach bez blasku,
Podrzuca losu wiatr lekki.

I moja cała
Dusza zwiędniała,
I młode odbiegło życie;