Ta strona została uwierzytelniona.
Kto się zbawcą nie nazywa,
Niech nad sobą ma pół krzyża.
Za ogrodem plac zielony,
Niech ozdobi marmur biały,
Jak sybirskie śnieżne wały,
Na dwie części rozdzielony,
A śród wału posieleniec,
Zda się starzec choć młodzieniec,
Na popsutéj broni palnéj,
Złożył ręce, zwiesił głowę,
Przy nim wielkie psy stepowe,
I ren skubie porost skalny.
A na ziemi, na śnieżycy,
Wszystkim wiernym imie znane,
Imie matki męczennicy,
Polska... krzyż... a reszta zwiane.
A gdy już tak zdobić place,
Uprzytomnić łez pamiątki,
Niechże cichych modlitw prace
Jak ubogie siądą prządki.
...........