Ta strona została przepisana.
Lecz obadwaj tak się zlękli,
Że zeszli w rów, i przyklękli.
Czy to pies?
Czy to bies?
Drżą, potnieją, włos się jeży —
A pies bieży, a pies bieży.
Czy to pies?
Czy to bies?
Bieży, bieży — już ich mija,
Podniósł ogon, i wywija.
Czy to pies?
Czy to bies?
Już ich minął, pobiegł daléj,
Oni wstali i patrzali,
Czy to pies?
Czy to bies?
Wtém, o! dziwy! w oddaleniu,
Na zakręcie, zniknął w cieniu.
Czy to pies?
Czy to bies?
Długo stali i myśleli.
Lecz się nie nie dowiedzieli,
Czy to pies?
Czy to bies?