U matusi, u starej,
Widziałem cię dziewczyno,
Jakeś lepiła gliną
W bielonych ścianach szpary.
Choć nie mówię nikomu,
Da Bóg za rok, dwa lata,
Jak stanie moja chata
Będziesz lepić w mym domu.[1]
- ↑ W spisie treści niniejszy wiersz występuje pod tytułem „U matusi“.