Ta strona została uwierzytelniona.
Od Krakowa czarny las,
Nad tym lasem tęczy pas —
Ona tam daleko,
Gdzieś za siódmą rzeką,
Lecz Bóg tęczą związał nas.
Z kolorowych siedmiu smug
Most przez niebo zrobił Bóg:
Po tęczowym moście,
Aniołowie noście
Serce moje do jej nóg.[1]
- ↑ W spisie treści niniejszy wiersz występuje pod tytułem „Od Krakowa czarny las“.