Ta strona została przepisana.
Żałość na twarzy, na szacie
Łzy, jęki, rospacz i łkania,
Dowód matki przywiązania,
Świadczą o córki utracie.
∗
∗ ∗ |
Widząc matkę w takim stanie,
Co się z Bolesławem działo?
Biédny! Takieżto być miało,
Z narzeczoną powitanie.
∗
∗ ∗ |
Zadrżał, osłupiał, oniemiał,
Łzy mu wstrzymał żal głęboki,
Téj nawet pociechy nie miał,
By uściskać martwe zwłoki.
∗
∗ ∗ |
Bo już po grobowej linie,
Spuszczają trumnę do dołu,
A lud zebrany pospołu,
Sypie grób młodéj dziewczynie.
∗
∗ ∗ |
W tém już nieprzytomny sobie
Bolesław padł na jéj grobie,
I jak tylko głos wydołał,
Melanji z rozpaczą wołał.