Ta strona została przepisana.
Niech dźwięk luby z liry płynie,
Jak wieczorny wiatr w dolinie,
Na powabny głos Orfeja,
Pękły bramy państw Plutona,
Ożyła mu luba żona,
Mnie niech ożyje nadzieja.
Niech dźwięk luby z liry płynie,
Jak wieczorny wiatr w dolinie,
Na powabny głos Orfeja,
Pękły bramy państw Plutona,
Ożyła mu luba żona,
Mnie niech ożyje nadzieja.
Skan zawiera grafikę.