Ta strona została uwierzytelniona.
XXVII.
DO PODCZASZEGO.
Wytrawny Falern[1], mój młody podczaszy,
Sam czysty Falern dziś lej mi do czaszy:
Tak cna Postumia królowa[2] kazała,
Co pływa w winie jak pestka dojrzała.
Wy, czyste zdroje, stąd precz się wynoście,
Trzeźwych nudziarzy o gościnę proście:
Stąd wykluczony wszelki płyn wodnisty,
Tu pan wszechwładny Tyoneus[3] czysty!
- ↑ XXVII. — Wytrawny Falern — wyborne wino z Kampanii z okolicy zwanej »ager Falernus«.
- ↑ Postumia królowa. — Starożytni rzucali kości o to, kto ma wydawać prawidła biesiadne t. j. ile i jak pić; najlepszy rzut dawał godność króla lub królowej biesiadnej.
- ↑ Tyoneus — przydomek Bakcha od matki Semele, która dostawszy się na Olimp, otrzymała imię Tyone; tu metonimicznie: wino.