Strona:Poezye Michała Anioła Buonarrotego.djvu/23

Ta strona została uwierzytelniona.

sły, złamane przeciwnościami życia, lub osamotnione śród ludzi.
O tym stosunku różnych pozwalano sobie domysłów, opierając się na téj namiętności, jaką tchną niektóre poezye Michała-Anioła; lecz większa część tych poezyi pisanych bez daty, bez żadnéj wreszcie wzmianki, do kogo, nienaprowadza na inny wniosek, tylko że poeta w cichości serca mógł najgorętszą miłością pałać ku margrabinie, ale nigdy by nieśmiał otwarcie występować ze swojem uczuciem. Jakoż niemogło być inaczéj, jeżeli zastanowimy się czem była Wiktorya Kolonna. —
Wiadome z jéj życia przywiązanie do małżonka Ferdynanda Avalos margrabiego Peskary, jednego ze znamienitych bohatyrów włoskich, którego wcześnie utraciwszy, pomimo że cisnęli się liczni pretendenci do jéj ręki — ona niezmieniła raz powziętego postanowienia, i do śmierci pozostała mu wierną; a nawet żeby usu-