Strona:Poezye Mieczysława Romanowskiego.pdf/68

Ta strona została uwierzytelniona.
PRZEWODNIK W PUSZCZY.


„Idzie żołnierz, borem, lasem“ —
Stara pieśń.
„Kto się w opiekę poda Panu swemu.“
Jan Kochanowski. Psalm.

Zapamiętał Rejtana, Kościuszkę, legjony,
Patrzał się na walące i wstające trony,
Mnogo miał ran na ciele; w sercu jedną chował.
Z niej jak z kłębka tułaczy żywot mu się snował,
I nie jedną mu zatruł pierś godziną bolu,
Do chwały go prowadził po nie jednem polu,
I nadzieją oblewał, albo krwią gorącą.
A kiedy w świat się puszczał, pierś miał pałającą,
I serce dla uniesień otwarte szeroko,
Śmiałą myśl i na przyszłość wytężone oko.

Dziś nie zdolen z bagnetem rzucić się na szaniec,
Wziął do ręki kij gruby, a za pas różaniec;