Strona:Poezye T. 1.djvu/057

Ta strona została uwierzytelniona.
Wiersze liryczne.

I.

Nie mów, o nie mów o szczęściu minionem!
Ono ci jęknie pogrzebowym dzwonem,
Ono ci duszę zakrwawi — — ah! ono
Głowę ci na pierś tak rozpacznie schyli — —
Po co tę chwilę wspominać minioną?
Jad jest i piołun w śnie o takiej chwili.

Takie wspomnienie przed twej duszy okiem
Otworzy bezdeń zasępioną mrokiem,
Otworzy wielkie, ponure pustkowie,
Świecące smutno trupem drzew uschniętych;
Cmentarne pole, kędy aniołowie
Odeszli zmarłych, na wieki przeklętych.

Nad owym szczęścia zmarłego cmentarzem,
Takim się nagle uczujesz nędzarzem,