Ta strona została uwierzytelniona.
Myślałem, że jej nigdy, nigdy nie odżalę,
A oto zda się czuję, jak przez toń zamarłą
Granitów, moje serce zwolna wraca ku mnie...
Myślałem, że jej nigdy, nigdy nie odżalę,
A oto zda się czuję, jak przez toń zamarłą
Granitów, moje serce zwolna wraca ku mnie...