Ta strona została uwierzytelniona.
W LESIE.
Wolno i sennie chodzą
Po jasnem tle błękitu
Złocisto-białe chmurki
Z połyskiem aksamitu.
Niekiedy się zasrebrzy
Pod słońca blask z ukosa,
Jaskółka śmigła, czarna,
Sunąca przez niebiosa.
Po łące cichej, jasnej,
W srebrne objęte ramy
Przez opalowy strumień,
Złote się kładą plamy.
Szmaragdem słońce błyska
Na ciemnej drzew zieleni,
Lub przez konary rzuca
Ognistych pęk promieni.