Strona:Poezye T. 3.djvu/194

Ta strona została uwierzytelniona.
We mgłach strumienie...

We mgłach strumienie szumią wód
Po skale biegnąc ściętej;
We mgłach wieczorny opadł chłód
Na sennych fal odmęty;

We mgłach żałobny pomrok z hal
I ciemnych zszedł krzesanic —
I we mgłach spływa żal, ach żal
Bez dna, bez dna, bez granic...