Strona:Poezye cz. 1 (Antoni Lange).djvu/208

Ta strona została uwierzytelniona.

i żądze, jęki i łkania starłyby się w jakiś chór mogilny — i życie zapowiadane stałoby się grobem. — Wszystko człowiek sam wywalczyć sobie musi; co z łaski idzie, co darmo przychodzi, — na marne przepada. Słuchajmy głosów ziemi!