Strona:Poezye cz. 2 (Antoni Lange).djvu/060

Ta strona została uwierzytelniona.

NAD STAWEM.

       

Dla Z. K.

Szafirowy cichy staw
Szumi pieśnią trzcin i traw
I odbija skry słoneczne
I błękity napowietrzne
I co falom rzuci traf.

A nad stawem głogi w krąg
Purpurowy niosą pąk,
A nad stawem kwitną ciernie,
Białym kwiatem kryjąc czernie
Swych kolczastych nóg i rąk.

A pod wodą żabi chór,
A pod wodą rybek sznur,
A na wodzie tataraki,
A nad wodą suną ptaki
Śród wysokich srebrnych chmur.

Siedzę tu nad brzegiem fal
Zapatrzony w senną dal,
Coś mi tęskno po dniach onych,
Po minionych — po straconych,
Po minionych dniach mi żal!