Ta strona została uwierzytelniona.
* * *
Im dalej płynę w świata gwar,
Tem bardziej w sobie się zamykam —
I w świecie własnych żyję mar
I dla człowieczych mar zanikam.
I jak jedwabnik z własnych żył
Wysnuwam przędzę coraz gęstszą —
I nią osnuty, mijam pył,
W którym człowiecze roje chrzęszczą.
I coraz bardziej płynę w dal
Od tej wciąż bardziej obcej ziemi —
I nic mi ziemi tej nie żal,
Lecz żal, żem jeszcze tu, z obcemi.