Strona:Polacy w zaraniu Stanów Zjednoczonych.pdf/109

Ta strona została skorygowana.

Generał Charles Lee, który zajmował wysokie stanowisko w hierarchii wojskowej Stanów Zjednoczonych, a także generał Gates pozytywnie odnieśli się do projektu stworzenia konnicy formacji zdolnej do samodzielnych operacji. Generał Lee pisał: „Hrabia Pułaski jest z pewnością dobrym żołnierzem albo nie jest nim; co do mnie, uważam go za bardzo dobrego [...]. Przede wszystkim jest on Polakiem, którego talent jest dostosowany do lekkiej, czyli podjazdowej wojny. Następnie miał on dużo praktyki w najlepszych szkołach i jest bez wątpienia dzielnym i przedsiębiorczym. Jeżeli nie jest dobrym żołnierzem, nie powinien być trzymany, gdyż korpus jego jest kosztowny; dlatego jest rzeczą wskazaną, aby albo zupełnie podziękować mu za służbę, albo użyć go należycie; ale, przypuszczając, że zna on swe rzemiosło, proponuję następujący plan: Aby jego legion natychmiast powiększyć do dwunastuset ludzi, czterysta kawalerii i osiemset lekkiej piechoty — aby na te osiemset piechoty bez straty czasu zrobić zaciąg z każdego pułku armii kontynentalnej i przyjmować tylko rodowitych Amerykanów”. Zasady musztry stosowane przez Pułaskiego generał Lee uznał za „najlepsze w świecie”. Proponował, aby dać Pułaskiemu do pomocy majora Henry’ego Lee. „Tak zorganizowany korpus, mając na czele dzielnych i rozumnych oficerów, jakimi są Pułaski i Lee, oraz kilku niższych oficerów zaznajomionych ze szczegółami służby, odda skuteczniejsze usługi niż jakiekolwiek inne dziesięć pułków na kontynencie”.[1]

19 marca 1778 roku Kongres wyraził zgodę na utworzenie legionu. Dla omówienia szczegółów Pułaski spotkał się z Waszyngtonem.

  1. Mieczysław Haiman: Polacy wśród pionierów Ameryki..., s. 98—99.