po wierzchu masłem, posypać tartą bułeczką z ostrym serem. Wstawić w miernie gorący piec. Gdy się ładnie zrumieni, na blado złoty kolor, wyjąć i podać natychmiast na stół: zimą z sosem pomidorowym, wiosną i latem z zieloną sałatą, zaprawioną obficie kwaśną śmietaną; jesienią — z sałatą pomidorową.
KARTOFLE PO WŁOSKU — INACZEJ. Kilo kartofli ugotować na parze, przetrzeć przez maszynkę, zmięszać z dobrem mlekiem i utrzeć na gęstą masę. Dodać ośm deka masła, cztery żółtka, osolić, nieco popieprzyć. Kilo świeżych pomidorów rozgotować, przetrzeć przez sito, dusić wolno na zakrytej blasze z dodaniem paru drobno usiekanych cebul, często mieszając od dna. Dodać łyżeczkę masła, łyżkę cukru, soli, pieprzu. Gdy masa zacznie gęstnieć, ubić pozostałe żółtka na pianę, zmieszać z kartoflana masą.
Na posmarowanym masłem i wysypanym bułeczką półmisku układać warstwami kartofle i pomidory — kartofle, oczywiście w znacznie grubsze warstwy. Po wierzchu posypać tartym ostrym serem, gdzieniegdzie położyć po kawalątku masła, wstawić w dobrze gorący piec, aby się mocno zrumieniło. Podawać gorące do zimnej szynki, peklowanego mięsa, ozora, boczku, lub też jako oddzielną potrawę na śniadanie czy kolację.
KARTTOFLE ZAPIEKANE Z GRZYBAMI. Na kilo już obranych i w talarki pokrajanych surowych kartofli wziąć pięć deka młodych, suszonych grzybów. Umyte grzybki nastawić w litrze osolonej wody z cebulą, marchewką, pietruszką, solą, pieprzem i listkiem. Gdy grzybki zmiękną, pokrajać je w cienkie, równe paski, to samo zrobić z cebulą i pietruszką; marchewkę usmażyć. Rosół grzybowy przecedzić i ugotować na nim przygotowane kartofle. Przesmażyć w łyżce masła parę cebul, drobno pokrajanych. W foremce ogniotrwałej ułożyć kartofle rzędami naprzemian z grzybkami i smażoną cebulą.
Do grzybowego smaku, w którym się kartofle gotowały, dodać tyle kwaśnej śmietany, żeby razem były trzy szklanki płynu, zalać nim kartofle, tak, żeby były dobrze pokryte, posypać obficie tartą bułeczką, położyć parę kawałeczków masła i wstawić w piec na kwadrans, lub nieco więcej. Powinny się dobrze wypiec, lecz nie wyschnąć zupełnie.
KARTOFLE POD BESZAMELEM. Ugotowane w łupinkach kartofle obrać, dopóki gorące, pokrajać w cienkie plasterki. Na kilo obranych kartofli wziąć dziesięć deka masła i dziesięć deka ostrego sera. Półmisek wysmarować masłem i układać na nim rzędami kartofle, przesypując każdy rząd serem i kładąc gdzieniegdzie po kawałku masła. Ułożyć kartofle w ładną kopułę. Łyżkę masła zasmażyć na biało z łyżką mąki, rozprowadzić trzema szklankami śmietanki, lub słodkiego mleka. Jedno i drugie powinno być wpierw ugotowane, następnie ostudzone i dopiero wtedy użyte na beszamel.
Zagotować razem, osolić do smaku, wsypać odrobinę białego pieprzu i parę łyżek ostrego, tartego sera. Wymięszać dobrze. Sos ten powinien być tak gęsty, aby się trzymał na łyżce, nie spływając z niej.
Sosem tym równo pokryć ułożone kartofle, posypać obficie bułeczką tartą, po połowie z tartym serem, skropić masłem i wstawić w
Strona:Potrawy z kartofli.djvu/18
Ta strona została uwierzytelniona.