się połączą z wodą. Wylać to pod zrazy. Po wierzchu polać szklanką dobrej, kwaśnej śmietany i wstawić na parę minut do pieca dla rozgrzania. Długo nie piec, ani gotować, gdyż mlęso stwardnieje.
32. ZRAZIKI NA GRZANKACH (FILECIKI). Z cienkiego końca polędwicy ukrajać sześć zrazików grubych na półtora centymetra. Nie wybijać ich, aby nie utraciły soczystości, a tylko lekko uformować nożem, aby były równe, okrągłe lub owalne. Przygotować tyleż grzanek z buleczki, lub pytlowego chleba, otartych ze zwierzchniej skórki i pokra janych na centymetr grubo. Grzanki zrumienić na maśle lub szmalcu i trzymać w cieple. Łyżkę masła zrumienić z deserową łyżką mąki, rozprowadzić rosołem lub wodą z kawałkiem rozpuszczonego bu jonu, sos ten powinien być bardzo zawiesisty — osolić go do smaku, wsypać na koniec noża łagodnej papryki, na chwilę przed użyciem wlać nieduży kieliszek madery i włożyć łyżeczkę śmietankowego masła, wymięszać razem, nie gotując więcej. Gdyby sos nie był dosyć rumiany, zakolorować go lekko karmelem. Zraziki zrumienić prędko na rozpalonem maśle; powinno go być bardzo mało, tyle tylko, aby się mięso nie spalilo. Ułożyć na grzanki, polać sosem i natychmiast odawać z fritkami, krokietkami z kartofli, lub krótko krajanym makaronem włoskim, posypanym ostrym serem.
33. ZRAZIKI Z OSTRYM SOSEM. Z cienkiego końca polędwicy ukrajać grube na półtora centymetra zraziki, nie rozbijać ich, lecz tylko nadać ładny kształt nożem, posmarować oliwą, osolić, popieprzyć. Mieć przygotowane zrumienione grzanki z bułki lub pytlowego chleba nieco większe od zrazików. Ugotować w zupie lub rosole kawał rury ze szpikiem, zawiązując końce rury szmatką, aby szpik nie wyplynął. Zrumienić masło z mąką jak na sos zwykły, rumiany, rozprowadzić rosołem, wsypać łyżeczkę suchej musztardy angielskiej Colemana, garstkę korniszonów drobno krajanych, łyżkę winnego octu, zagotować, gdyby był zbyt ostry, wsypać na koniec noża cukru, gdyby nie mial ładnego koloru, dodać trochę karmelu. Zraziki zrumienić gwałtownie na dymiącej fryturze, ułożyć na grzankach. Szpik z rury wyrzucić, pokrajać na równe kawalki, położyć po kawałku na zraziki, posolić, popieprzyć, polać wszystko sosem i podawać bardzo gorące. Można podać do tego smażone kartofelki lub makaron drobno pokrajany i posypany ostrym serem.
34. ZRAZIKI NA PRĘDCE (Schnellklops niemiecki). Jedna z niewielu potraw kuchni niemieckiej, którą należałoby przyswoić ze względu na prędkość przyrządzania. Kawał miękkiego mięsa od krzyżówki, zrazówki, kotletówki, a nawet skrzydla, zbić mocno i pokrajać na nieduże, grube zraziki, rozmiar wielkości pięciozłotówki. Na pół kilo takich mięsa pokrajać w plasterki piętnaście deka dobrej cebuli. Na dużej patelni rozpalić masło, lub lepiej fryturę, na dymiące wrzucic mięso i prędziutko zrumienić z obydwóch stron. Mięso usunąć na jedną stronę patelni, na drugiej przysmażyć cebulę, mięszając, aby się nie przypaliła. Tymczasem posolić już zrumienione mięso, odrobinę popieprzyć, przypruszyć mąką, polać szklanką śmietany, wymięszać prędko z cebulą, raz zagotować razem i podawać z przysmażanemi kartofelkami. Robić to bardzo prędko, aby mięso w sosie nie stwardniało.
Strona:Potrawy z wołowiny.djvu/24
Ta strona została przepisana.