Strona:Precz z Hitlerem! czy niech żyje Hitler! (1934).pdf/10

Ta strona nie ma wersji oznaczonej – możliwe, że nie została przejrzana pod kątem jakości.
Ta strona została przepisana.

dom, więc ja jako „śmiertelny wróg komunistów“ okrzyczany powszechnie, a jako sławetny ów „pogromszczyk“ i „antysemita“, rozreklamowany, wprost zostałem przyciśnięty do muru wypadkami doby obecnej i prowokatorskiemi wycieczkami w stosunku do mnie.

Muszę więc „nolens volens“ głos zabrać. Nie dysponując własnym prasowym organem, zmuszony jestem za pośrednictwem tej małej broszury powiadomić byłych moich ochotników i szerszy ogół społeczeństwa o mych uczuciach, jakie żywię względem akcji hitlerowskiej i jak ją rozumiem. A więc:

Wznoszę dziękczynny okrzyk: Niech żyje Hitler!...

A to dla czego?

1) „Niech żyje Hitler“, gdyż on a nie kto inny otworzył nareszcie oczy całego świata na tendencje odwetowe Niemiec.

2) „Niech żyje Hitler“, który wyjął z pod prawa u siebie w Niemczech komunistów, gdyż nareszcie zrozumiał, że pasożyt produkowany w Niemczech na eksport do cudzych krajów nie może być nietylko więcej rozmnażany, lecz nie może być nawet ze względu na dobro państwa niemieckiego tolerowany.

3) „Niech żyje Hitler“ za represje stosowane względem żydów, gdyż dotychczas Polska pomawiana była nietylko o ucisk, ale nawet o rzekome pogromy; dziś żydostwo całego świata i świat cały przekonał się, że Polska jest najwięcej tolerancyjnym krajem, gdyż nietylko udziela gościnny żydom zbiegom z pod terroru hitlerowskiego, lecz umie wybaczyć nąwet żydom, którzy jawnie Polsce szkodzili, udziela im opieki, a nawet gościnnie ich u siebie przyjmuje.

4) „Niech żyje Hitler“ za wprowadzenie jednolitej dyscypliny w Armji rezerwowej i Armji pracy, zrzeszenia jej pod jednym sztandarem (brunatne koszule) i swastyka, co ludzi jedna i stwarza siłę.