Strona:Precz z Hitlerem! czy niech żyje Hitler! (1934).pdf/11

Ta strona nie ma wersji oznaczonej – możliwe, że nie została przejrzana pod kątem jakości.
Ta strona została przepisana.

Czem daje nam przykład i zmusza poniekąd do przywdziania podobnych koszul koloru więcej „ochronnego“ z emblematem Rzeczypospolitej Polskiej. A co najważniejsze, do zjednoczenia pod jednym sztandarem Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Polskiej wszystkich organizacyj wojskowych i pomocniczych, częstokroć wnoszących swojemi różniącemi się statutami, ustawami i emblematami, szlifami, dystynkcjami chaos i dających powód do lekceważenia ze strony naszych przeciwników i wrogów.

5) „Niech żyje Hitler“ za jego zachłanny gest w stosunku do Gdańska, gdyż przez to każe nam nie na żarty czuwać z bronią u nogi nad Bałtykiem i Pomorzem, a nawet i Poznańskiem i na Śląsku, nie dać się zaskoczyć, a co gorsza sprowokować.

6) „Niech żyje Hitler“, gdyż on tak, jak Bismark, nauczył Polaków patrjotyzmu. On też uczy, czego po Niemcach możemy się spodziewać i że obowiązkiem naszym jest jednoczyć się, a nie wzajemnie się zwalczać.

8) „Niech żyje Hitler“ za manifestacje z udziałem Hindenburga pod Tannenbergiem, gdzie Prusactwo ogłosiło światu hołd dla zwycięstwa oręża krzyżackiego nad Słowianami, a wszystkim Słowianom przypomniało, jakiemi to metodami Niemcy osiągali przeważnie swe zwycięstwa — zdradą, przekupstwem, szpiegostwem i zbrodnią, — czem się potem chełpili przed całym światem i czemu dzisiaj nawet powojenne Niemcy przeważnie hołdują.

8) „Niech żyje Hitler!“ za rozkonspirowanie się wobec umów i traktatów, jawne pokazanie oblicza militarystycznego Niemiec współczesnych i przewrotności polityki, co daje nam prawo i wkłada obowiązek w dwójnasób zwiększyć swe wysiłki do obrony kraju, skonsolidować jeszcze mocniej armję rezerwową w tern przeświadczeniu, że jeżeliby miał nastąpić nowy Grunwald, to pokoju już wówczas nie podpiszemy w Toruniu, lecz w Berlinie.