Strona:Przedziwny Hidalgo Don Kichot z Manczy T.1.djvu/119

Ta strona została przepisana.

— Chcieliście pewnie powiedzieć, urodzajny, mój przyjacielu — rzekł Don Kichot.
— Rodzajny, czy urodzajny — odparł Piotr — to już i bez różnicy. Jego ojciec i przyjaciele, którzy wierzyli w każde jego słóweczko, słuchając jego rad, do wielkich majętności doszli. „Siejcie w tym roku owies, a nie pszenicę — mówił — innym razem znów: „siejcie groch, a nie jęczmień“. „Rok, który nadchodzi, da wam wielką obfitość oliwy, zaś przez trzy roki następne ani kropli jej nie będzie“.
— Ta sciencja nazywa się astrologją — wtrącił Don Kichot.
— Nie wiem, jak się one nazywa — odparł Piotr — to jeno mi wiadomo, że umiał wszystko, a i więcej może jeszcze.
W kilka miesięcy po powrocie z Salamanki zrzucił długą suknię, którą, jako student, nosił i ukazał się wszystkim, jako pasterz, w koszulce, w skórach i z laską pasterską w dłoni. W tym samym czasie przebrał się też za pasterza jego towarzysz ze szkolnej ławy, Ambroży. Zapomniałem Wam rzec, że nieboszczyk Chryzostom miał osobne talenta w składaniu piosenek na Boże Narodzenie i autos[1], które w dniu Bożego Ciała chłopcy z naszej wioski bardzo zdatnie przedstawiali. Każdy mówił, że te piosenki są wyśmienite.
Wieśniacy, ujrzawszy, że ci dwaj studenci tak nagle w pasterzy się przedzierzgnęli, ździwili się bardzo i jęli w głowę zachodzić, jąkaby była przyczyna, która ich k’temu przywiodła.

W tym czasie umarł ojciec Chryzostoma i nasz pasterz stał się panem wielkiego majątku, tak we włościach, jak i w gotowiźnie, wielkiej ilości różnych trzód, a takoż ogromnej kupy grosza. Prawdę rzekłszy, Chryzostom zasłużył sobie na to, gdyż był człe-

  1. Auto (łacińskie autus) było z początku terminem palestranckim, oznaczającym dekret, rozkaz, czy regułę. Stąd autos“ — akta procesu. „Auto da fe“ było to wykonanie wyroku św. Inkwizycji, skazującej na stos. Autos de Corpus Christi, lub autos sacramentales de Corpus Christi zwano misterja w Wiekach średnich. Odbywały się one z początku w kościołach, a później na ulicach i na placach. Karol III w 1765 r. zabronił ich. „Autos sacramentales“ były to dramaty alegoryczne z postaciami symbolicznemi i biblijnemi.