Strona:Przedziwny Hidalgo Don Kichot z Manczy T.1.djvu/271

Ta strona została przepisana.

gdybym jej nie widział tak mądrej, jakeście ją tu wystawili, gdyby jej braknąć miało upodobania do tak szlachetnej lektury. Nie potrzeba mi więcej słów na pochwałę jej piękności, cnoty i roztropności, gdyż wystarczają mi jej gusta, aby ją ogłosić za najpiękniejszą i najmądrzejszą białogłowę całego świata. Szkoda panie, że wraz z „Amadisem z Galji“ nie posłaliście jej także „Rogera z Grecji“, gdyż wiem, że panna Luscinda wielkie upodobanieby znalazła, czytając o losach Daraidy i de Garaya, o zmyślności pasterza Darinela[1] i, przeglądając jego wiersze nieoszacowane, w Bukolikach zawarte, które sam z wielkim wdziękiem, szczerością i talentem śpiewał. Ale jest jeszcze czas, aby temu brakowi zaradzić i to bardzo łatwo, jeśli tylko zgodzicie się, panie, towarzyszyć mi do mojej wsi. Tam będę mógł Wam dać z górą trzysta dzieł, będących rozkoszą mojej duszy i szczęściem życia mego, chociaż właśnie w tej chwili przypomniałem sobie, że nie posiadam już ani jednej księgi, dzięki niecnym sztuczkom złośliwych i zawistnych czarnoksiężników. Wybaczcie mi, panie, że złamałem obietnicę i przerwałem Waszą opowieść, ale gdy jest mowa o rycerzach błędnych, albo o rzeczach rycerstwa dotyczących, niemożliwą jest rzeczą, abym zachował milczenie, tak jak niemożliwe jest, aby promienie słońca grzać nie miały, a księżyc nie miał sprowadzać wilgotności[2]. Przebaczcie mi tedy i ciągnijcie dalej.
Podczas gdy Don Kichot mówił te słowa, Kardenio pochylił głowę na piersi, wydając się być bardzo zamyślonym. I aczkolwiek Don Kichot po raz drugi zachęcił go do mówienia, on ani oczu nie podniósł, ani milczenia nie przerwał. Gdy już dobry kęs czasu upłynął, podniósł się i rzekł:

— Nikt mi tego z myśli nie wybije i niema na świecie takiego, coby mnie mógł przekonać (każdy kto inaczej sądzi, jest nicponiem i łajdakiem), że

  1. Daraida, Garaya, Darinel są bohaterami dzieła Feliciano de Silva: „Don Florisel de Niqua (Salamanka 1551). Pierwszy to książę Agesilaos, syn Don Falanges i Alastrajaera, drugi — Don Arlanges, książę Hiszpanji. Darinel, syn bogatego chłopa z Tirel, zakochał się w księżniczce Onoloria, wychowanej, jako pasterka, nad brzegami Nilu. Częste apostrofy do kwiatów na łące i ptasząt w powietrzu odnoszą się do ich miłości. O Felicjanie de Silva i o jego eklogach mówił już Cervantes w Kapit. VI.
  2. Długo wierzono, że od księżyca zależy wilgotność i świeżość nocy. Dante mówi: „il freddo della luna“.