tak zwanemu mosen Pierres, później zaś w Bazylei z mosen Henrykiem de Remestan, odnosząc w dwóch tych rozprawach walne zwycięstwo i przysparzając sobie sławy nieśmiertelnej.[1] A może nieprawdą są także trafunki i wyzwania dwóch Hiszpanów, którzy w Burgundji walczyli, Pedro Barba i Gutierre Quijada (od którego pochodzę w linji prostej po mieczu) i porazili synów grabi San Polo.[2]
Ani mi tego nikt nie zaprze, że Don Ferdynand z Guevary udał się do Niemiec na szukanie przygód, gdzie się potykał z rycerzem Jerzym, pochodzącym z arcyksiążęcego domu Austrji. Zaliż bajkami są turnieje pana Suera de Quinones de Pas, walki jakie toczył pan Ludwik de Falcas[3] przeciwko panu Don Gonzalowi de Guzman, rycerzowi kastylijskiemu, a takoż i inne czyny, dokonane przez rycerzy tego królestwa i rycerzy cudzoziemskich, które tak są istotne i prawdziwe, iż trzeba być całkiem rozumu zbytym, aby im przeczyć.
Kanonik osłupiał, wysłuchawszy tej mieszaniny prawd i fałszów, przyrządzonej przez Don Kichota, który tak był zawołany we wszystkiem, co tyczyło dziejów rycerstwa błędnego.
— Nie mogę przeczyć, panie Don Kichocie — odparł — że jest część prawdy w tem, co Wasza Miłość powiada, zwłaszcza jeśli chodzi o rycerzów hiszpańskich. Przyznaję i to, że było na świecie dwunastu Parów Francji, ale zaprawdę nie mogę wierzyć wszystkiemu, co pisał arcybiskup Turpin. Prawdą jest, że królowie Francji wybrali dwunastu rycerzy, równych sobie w męstwie, znamienitości rodu i zasłudze i dlatego „Parami“ zwanych (jeśli i takimi nie byli, to przynajmniej takimi być mogli). Był to niby święty zakon rycerski, w rodzaju tych, które dzisiaj istnieją, jako zakony Santiago, albo Calatrava.[4] Ci co do nich należą, winni być rycerzami dzielnymi i szlachetnie urodzonymi. Jak mówią teraz:
- ↑ Juan de Merlo, Portugalczyk z pochodzenia, służył pod rozkazami Juana II Kastylijskiego (1406-1454).
- ↑ O czynach Pedro Barba i Gutierre Quijada, rycerzy kastylijskich z XV w. opowiada „Crónica“ del rey don Juan II de Castilla“. Według Clemencina Don Kichot chwali się, że pochodzi w prostej linji od Gutierre Quijada.
- ↑ Szwagier Çuinones, bohater turniejów i czynów rycerskich za czasów Don Juana II. Rycerz ten ślubował, że w każdy czwartek będzie kładł na szyję obręcz żelazną, na znak niewoli, w jakiej go trzyma ukochana dama i że zdejmie ją dopiero wówczas, gdy obroni most San Marco de Oberigo przed natarciem wszystkich rycerzy, którzy zechcą brać w bitwie tej udział. Sześciuset rycerzy przyjęło wyzwanie, walcząc w kilkudziesięciu spotkaniach z Ludwikiem de Falcas i z dziewięciu jego towarzyszami. Podczas walki złamano trzysta stalowych lanc medjolańskich. Zwycięstwo odniósł de Falcas, który z swej obręczy uczynił emblemat i odznakę honorową dla swoich towarzyszy.
Czyny te są treścią dwóch poematów hiszpańskich: „Esvero y Almadora“ Don Juana Maria Maury y Benitez (1772-1845) i Don Angel‘a de Saavedra y Remirez de Baquedano (1791-1865): „El paso honroso“. - ↑ Zakon Santiago, napół religijny i napół wojskowy, został założony w 1170 roku, za panowania Don Fernando de León. Składał się z trzystu rycerzy, którzy ochraniali pobożnych pielgrzymów, udających się do Sanktuarium w Campostella (Campus stellae) na grób Sw. Jakóba. Do zakonu należeli także kanonicy z San Eloy. Oznaką był wielki czerwony krzyż na szatach. Zakon rycerski Calatrava powstał w 1158 roku w mieście Calatrava, za panowania Don Sanczy III Kastylijskiego. Zakon Alcantara, albo Zakon świętego Jana wziął swą nazwę od miasta, leżącego nad Tagiem (Norba Caesarea) Biskup Salamanki nadał zakonowi regułę i ubiór: białe szaty z krzyżem zielonym.