to wszystko jaśniej mógł poznać, powiedz mi, Anzelmie, zaliżeś mi nie rzekł, że mam zabiegać o względy białogłowy, na swoją cnotę bacznej, umizgać się do niewiasty mądrej, podarki składać tej, która korzyści na względzie nie ma? Tak, rzekłeś mi to! Jeśli zasię wiesz, że posiadasz żonę szlachetną, poczciwą i mądrą, to czego chcesz jeszcze? Skoro wierzysz, że natarczywość moja nic nie wskóra i że z wszystkich pokuszeń wyjdzie Kamilla zwycięsko, jak się to niechybnie stanie, jakież jeszcze tytuły zaszczytne myślisz przydać do tych, które już posiada? Sądzisz, że zacniejsza będzie, niż jest dzisiaj? Albo nie masz ją za taką, jak mówisz, albo sam nie wiesz, czego żądasz. Jeśli nie sądzisz jej być taką, pocóż ją chcesz doświadczać, miast postąpić z nią odrazu tak, jak ci się podoba do woli?
Skoro jednak jest tak doskonałą, jak mówisz, nie jestże rzeczą niegodną poddawać próbie prawdę samą; po uczynionem doświadczeniu sąd ani na jotę inny nie będzie od tego, jakim był pierwszy. Owóż i argument dostateczny, że jeno głupcy i tchórze przedsiębiorą rzeczy, z których tylko szkoda się lęże, zwłaszcza gdy do podejmowania prób takich nic, jako żywo, nie zmusza i gdy już z oddali ujrzeć można dowodnie, że doświadczenia takowe czystem są jeno szaleństwem. Na dokonanie rzeczy trudnych ważyć się można przez miłość do Boga, przez miłość do świata, abo przez miłość do Boga i świata pospołu.
Dzieła, dokonane dla Boga, są dziełami świętych, którzy wiodą życie aniołów w ludzkich ciałach. Uczynki, przez miłość do świata, dopełnione, są uczynkami tych, którzy przebiegają niezliczoną ilość krajów, poznają różne nacje i różne znoszą klimaty, aby zdobyć to, co dobrami fortuny zowią. Dzieła, dla miłości Boga i miłości świata zarówno uiszczone, są dziełami walecznych żołnierzy, którzy, ujrzawszy je-
Strona:Przedziwny Hidalgo Don Kichot z Manczy T.2.djvu/70
Ta strona została przepisana.