Strona:Przedziwny Hidalgo Don Kichot z Manczy T.4.djvu/353

Ta strona została przepisana.

y Burguillos. Ano 1605. Con priuilegio de Castilla, Aragon y Portugal. En Madrid, por Juan de la Cuesta.
Dzieło Cervantesa, powitane obojętnie przez literatów, zdobyło sobie odrazu ogromną popularność, tak iż nie były przesadą słowa, wygłoszone przez bakałarza Sansona Cerrasco w części drugiej (Kap. III) ...,,w tej chwili, kiedy to mówię, pewnie już odbito więcej niż dwanaście tysięcy tomów tej księgi. Biorę za świadka Portugalję, Barcelonę i Walencję, gdzie ją drukowano. Chodzą słuchy, że zaczęto ją drukować także w Anvers. Mniemam, że niedługo nie będzie nacji, któraby jej nie znała“. Sukces „Don Kichota“ był tak nagły i świetny, że od czasów „Rolanda Szalonego“ i „Jerozolimy Wyzwolonej“ niczego podobnego w Europie nie widziano. W końcu XVIII w. powstała legenda, że publiczność przyjęła jakoby chłodno „Don Kichota“, którego nie zrozumiała. Sam Cervantes miał napisać broszurę „Buscapié“, będącą objaśnieniem romansu. Dzisiaj jednak wiadomo już, że „Buscapié“ nie jest dziełem autentycznem i że bohaterzy „Don Kichota“ byli popularni przed opublikowaniem książki.
W sierpniu 1604 roku przybył Cervantes do Valladolid, z rękopisem pierwszej części „Don Kichota“, aby szukać wydawcy. Nie znalazłszy go w Valladolid, udał się do Madrytu i tam zetknął się z księgarzem Francisco de Robles. Przywilej drukarski, otrzymany w tym roku od króla, brzmi: Por quanto por parte de Vos, Miguel de Cervantes, nos fue fecha relación, que habiades compuesto un libro intitulado: El Ingenioso Hidalgo de la Mancha el qual os habia costado mucho trabajo, y era muy util y provechoso, nos pedistes y suplicastes os mandasemos dar licentia y faculdad para Ze poder imprimir y privilegio por el tiempo que fuesemes servidos, ó como la nuestra merced fuese. Lo qual visto por los de nuestro