Strona:Przedziwny Hidalgo Don Kichot z Manczy T.4.djvu/366

Ta strona została przepisana.

derona, Lope de Vegi, „Don Kichota“ „powieść hultajską“ i poezję mistyczną.
Cechą umysłowości hiszpańskiej jest konkretność, powiedziałbym nawet praktyczność myślenia. Hiszpanie nie znoszą abstrakcyj. „Są to — według Miguela de Unamuno — „śmiertelne płaszcze dla umarłych myśli“. Czyste, spekulatywne myślenie jest im najzupełniej obce; w sztuce siła witalna bierze nieustannie górę nad artyzmem (no ser artistico, sino vital).
Porównajmy „Cyda“ Quillena de Castro z „Cydem“ Corneille‘a. Pierwszy jest człowiekiem takim, jakim jest, lub jak mówią w Hiszpanji „takim, jakim go Bóg stworzył“, drugi — bohaterem, starającym się o wtłoczenie swego „ja“ osobistego w surowe ramy teoretycznej etyki. Na obrazie Goyi — jak zauważył słusznie krytyk hiszpański, Madariaga — Karol IV jest człowiekiem, którego los czy przypadek uczynił królem, na obrazie Largilliere‘a, Ludwik XIV nie jest wcale człowiekiem, tylko królem. Artysta francuski szuka typu poza człowiekiem, artysta hiszpański — człowieka poza typem, czyniąc ze sztuki narzędzie życia, a nie z życia „materję pierwszą sztuki“. Ludzkości przeciwstawia się człowiek, sztuce życia, a objektywizmowi wiedzy pasja osobista. Te uwagi wystarczą może, abyśmy zrozumieli dlaczego krytyczna literatura hiszpańska, mijająca się ze zdolnością rasy, jest i musi być naogół słaba. Istotnie, sprowadzając w trakcie pracy nad przekładem „Don Kichota“ różne studja hiszpańskie (bibljoteki polskie w tej dziedzinie przedstawiając się bardzo niewesoło), miałem możność przekonać się, że dzieła prawdziwie wartościowe stanowią nikły odsetek. Większość prac krytycznych, jak naprzykład „Guia del lector de Don Quijote“ — Salvadora de Madariaga, „Don Quijote y el Cid“ — Angela Dotor, lub „Al amor de las estrellas“ — Conchy Espina, stoją na poziomie dobrych wypracowań seminaryjnych.