Strona:Przedziwny Hidalgo Don Kichot z Manczy T.4.djvu/368

Ta strona została przepisana.

stwo i t. d. Ten punkt widzenia wydał się niewystarczający romantycznej krytyce cudzoziemskiej, która na gwałt zaczęła odkrywać w arcydziele Cervantesa głębie ogólnoludzkie, całą mistykę, metafizykę i klucze do wiedzy tajemnej. Uwielbienie a raczej bałwochwalstwo zapalonych cervantystów sprawiło, że dzieło Cervantesa przestało być genjalną powieścią, a stało się ewangelją, w której każde słowo urasta do granic olbrzymiego symbolu. Cerantes — to nietylko pisarz, lecz prawnik, esteta, geograf, podróżnik, filozof, socjolog, przyrodnik, teoretyk erotyzmu, psychjatra, wreszcie prorok. Posłuchajmy wyznań romantyków niemieckich: Der edle Ritter von La Mancha ist der edle Repräsentant aller Phantasten, die, wie er, mit dem herzlichen Enthusiasmus zu Narren werden, weil ihr sonst gesunder Verstand den Reizen der Selbsttäuschung nicht widerstehen kann, in der sie sich als erhabenere Wesen fühlen... a według słów Schellinga: „Don Quixote ist mehr als ein geistvolles Buch, mehr als eine bedeutende Satire oder ein stylistisches Meisterwerk. Es ist ein Werk von tiefem philosophischen Gehalt, denn es versinbildet nichts Anderes, als den ewigen Streit des ldealen gegen die Wirklichkeit, und gibt damit im Kleinen ein Bild des gesammten Lebens“.
Ta obłędna egzaltacja wywołała odruch objektywnej analizy. „Bierzmy Cervantesa takim, jakim był — pisze Fitzmaurice-Kelly („Historia de la literatura espanola“), czyli jako artystę lepszego w praktyce niż w teorji, większego przez swe zdolności wrodzone, niż przez zdolności nabyte“. Jego charakter — to naturalność, stąd też płynie charakter ogólnoludzki i uniwersalny jego dzieła. Menendez y Pelayo rozprawia się z twórcami nowinek: „Daremnie im się mówi i kładzie do głów, że idee naukowe Cervantesa jeżeli wogóle na to miano zasługują, nigdy nie przechodzą granic zdrowego rozumu i nie wznoszą się