Strona:Przewodnik po mieście Lwowie.pdf/50

Ta strona została uwierzytelniona.
34

są jeszcze dwie wile przedzielone mała drożyną, prowadzącą na plac Św. Jura, w których jednak oprócz cienistych drzew nie ma nic widzenia godnego. — Szeroką drogą z placu pod kościołem Św. Maryi Magdaleny przechodzimy na tak zwany Nowy Świat, a dalej za nim na tak zwane „Bajki“, gdzie znowu tak jak na Zielonem lub Stryjskiem przedmieściu, widzimy w pośród małych domków i zagród rozsianych na płaskowzgórzu i w dolinkach niby wiejskie pożycie. Tem płaskowzgórzem, ciągnącem się od Błoń na Janowskiem, dalej ku Winnikom, Złoczowu i Podhorcom, przechodzi „dział wodny Europejski“. Rozległe i moczarowate błonia, spoczywające na pokładach gipsowych i wapienia piasczystego, nim je osuszono i zasiedlono, stanowiły wielkie jezioro, z kąd wody częściowo Pełtwią i Bugiem na północ ku Wisle i morzu Bałyckiemu, częściowo zaś Zubrzą i jej źródłowiskami na południe do Dniestru i morza Czarnego spływały. W piaskowcach odkopywanych znachodzi się często bursztyn i inne skamieniałości.
Szerokim gościńcem ku dworcowi kolejowemu prowadzącym, urządzonym ostatniemi laty, przejeżdża się po lewej stronie koło folwarku i ogrodu Dominikańskiego, a nieco dalej po przed nowo powstałe zabudowania zakładu św. Teresy czyli konwentu Sióstr Opatrzności, powstałego we Lwowie