Strona:Rabindranath Tagore-Sadhana.djvu/111

Ta strona została przepisana.
113
ZAGADNIENIE JAŹNI

i tych jesteśmy zazwyczaj nieświadomi. To pragnienie zdrowia. Zawsze jest ono zajęte swą pracą, poprawia i odnawia, przystosowywa się do zmian w razie potrzeby, zręcznie przywraca zwichniętą równowagę. Nie dba o zaspokojenie bezpośrednich pragnień cielesnych, owszem wychodzi poza chwilę obecną. Jest zasadą fizycznej naszej całości, tworzy ogniwo między przeszłością a przyszłością naszego życia i podtrzymuje jedność jego części. Wie o tem człowiek mądry i dba o to, ażeby inne jego życzenia fizyczne były z niem w zgodzie.
Posiadamy obszerniejsze ciało, mianowicie społeczne. Społeczeństwo jest organizmem, którego my stanowimy części, a jako części żywimy życzenia osobnicze. Pragniemy własnej przyjemności i swobody. Pragniemy mniej płacić, a nabywać więcej, niż ktokolwiek drugi. Stąd tarcia i walka. Ale w głębinach naszego jestestwa społecznego kryje się tamto drugie pragnienie, oddane swej pracy. Jest to pragnienie pożytku społecznego. Wychodzi ono poza granice chwili obecnej i potrzeb osobistych. Leży po stronie nieskończoności.
Człowiek mądry dba o to, ażeby pragnienia, zmierzające ku samo-zadowoleniu, pra-