Strona:Rabindranath Tagore-Sadhana.djvu/141

Ta strona została przepisana.
143
URZECZYWISTNIENIE W MIŁOŚCI

ruszać się, gdyby niebo nie było przepełnione radością, miłością?[1] Tylko podnosząc świadomość naszą na stopień miłości i ogarniając nią cały świat możemy osiągnąć Brahmavihāra, obcowanie z tą nieskończoną radością.
Miłość oddaje się z własnego popędu w darach bezliku. Ale dary te tracą najpełniejsze znaczenie swoje, jeżeli nie dochodzimy przez nie do samej dawczyni, miłości. Aby dojść do niej, winniśmy sami mieć miłość w sercach. Kto nie ma w sobie miłości, ocenia dary osoby kochanej wyłącznie z punktu widzenia użyteczności. Ale pożytek przemija i jest tylko częściowy. Nigdy on nie może objąć całego naszego jestestwa; rzecz pożyteczna przemawia do nas tylko w tem miejscu, gdzie uczuwamy potrzebę. Skoro potrzeba zostanie zaspokojoną, pożyteczność, jeśli trwa nadal, staje się ciężarem. Z drugiej strony, prosty upominek posiada dla nas stałą wartość, jeżeli mamy w sercu miłość. Nie służy on bowiem ku żadnemu szczególnemu pożytkowi. Jest celem sam w sobie; przemawia do całego naszego jestestwa, a przeto nigdy nie może nas znużyć.

Pytanie leży w tem, w jaki sposób przyj-

  1. kō hy ēvānyāt kaḥ prāṇyād yad ēṣa ākāśa ānandō na syāt (Tāitt. — up. 2, 7). „Bo kto mógłby oddychać, kto żyć (dosł.: wciągać powietrze), gdyby tej w przestworze radości nie było?“ Rozdział, skąd te słowa wzięte, poprzedza rozdział, o którym mowa w uw. 53 do str. 106, i rozwija te same myśli w innej formie.