Strona:Rabindranath Tagore-Sadhana.djvu/46

Ta strona została przepisana.
48
R. TAGORE: SĀDHANĀ

je wszędzie nieśmiertelne prawo jego duszy. Pycha jaźni staje wpoprzek właściwej funkcji duszy, t. zn. urzeczywistnianiu samej siebie przez doskonalenie jedności swej ze światem i z Bogiem świata.
Kiedy go słuchał Sadhu Simha, kazał Buddha temi słowy: Prawdą jest, Simho, że piętnuję działalność, ale tylko tę działalność, która prowadzi do złego w słowach, myślach i uczynkach. Prawdą jest, Simho, że głoszę zniszczenie, ale tylko zniszczenie pychy, chuci, złych myśli i niewiedzy, nie zaś przebaczenia, miłości, miłosierdzia i prawdy.[1]

Nauka wyzwolenia, którą głosił Buddha, znaczyła wolność od niewolnictwa Avidyi. Avidyā jest to niewiedza, która zaćmiewa naszą świadomość i stara się ją zawrzeć w granicach naszej jaźni osobowej[2]. Ta właśnie Avidyā, ta niewiedza, to ograniczenie świadomości, jest przyczyną twardego odosobnienia naszego ja, a tym sposobem staje się źródłem wszelkiej pychy i chciwości i okrucieństwa, nieodłącznych od gonitwy za jaźnią osobową (self-seeking). Kiedy człowiek śpi, za-

  1. Te słowa Buddhy podaje autor tylko w przekładzie angielskim, wiec trudno mi w danej chwili dochodzić, skąd są wzięte.
  2. Wyraz avidyā, dosł.: niewiedza, był terminem filozoficznym i religijnym bardzo rozpowszechnionym.