Strona:Rabindranath Tagore-Sadhana.djvu/82

Ta strona została przepisana.
84
R. TAGORE: SĀDHANĀ

nie sądzimy po kształcie wklęsłej przestrzeni jaką zajmuje, ale po głębokości wód jego.
Jeżeli więc prawdą jest, że tęsknota przyrody naszej zwraca się ku rzeczywistości, i że osobowości naszej nie może dać szczęścia fantastyczny świat, jaki sobie sama stworzy, to oczywiście jest dla niej najlepiej, że wola nasza może obchodzić się z przedmiotami tylko stosując się do prawa, które niemi rządzi, nie zaś wedle jego widzimisię. Ta nieustępliwa pewność rzeczywistości nieraz staje w poprzek naszej woli, a często bardzo wiedzie nas ku klęskom, zupełnie jak twardość ziemi niezmiennie przyprawia o ból dziecko, które pada, ucząc się chodzić. A jednak ta sama twardość, która o ból je przyprawia, umożliwia mu chodzenie. Razu jednego, kiedy przepływałem pod mostem, maszt łodzi mojej zawadził o sklepienie przęsła. Gdyby na chwilkę tylko maszt się był pochylił o cal czy o dwa, albo most się wypiął jak kot, kiedy ziewa, albo rzeka przyległa, byłbym przepłynął bez wypadku. AIe żadne z nich nie zwróciło uwagi na moją bezradność. 1 właśnie dlatego mogłem był puszczać się na rzekę i pływać po niej z pomocą masztu, albo liczyć na to, że przejdę