Strona:Rabindranath Tagore-Sadhana.djvu/89

Ta strona została przepisana.
91
ZAGADNIENIE ZŁA

doskonałych, jest właśnie cierpienie, że ono nas uczyniło wielkimi i godnymi zająć miejsce obok doskonałych. Wie, żeśmy nie żebracy, że ból, to ów twardy szeląg, którym trzeba w tem życiu opłacić wszystko, co ma jakąś wartość, potęgę, mądrość, miłość; że ból, to symbol nieskończonej możności doskonalenia się, wieczne rozwijanie radości; a człowiek, który doznając bolu stracił poczucie wszelkiej przyjemności, spada coraz niżej, na samo dno nędzy i zwyrodnienia. Dopiero kiedy wzywamy bolu na pomoc samozadowoleniu, obraca się on w zło i mszcząc się poniesionej zniewagi strąca nas w nędzę. Albowiem ból, to westalka poświęcona służbom nieśmiertelnej doskonałości, a kiedy zajmie należne sobie miejsce przed ołtarzem nieskończoności, uchyla ciemnej zasłony i odsłania przed widzem oblicze tchnące objawieniem najwyższej radości.