Cywilizację starożytnej Grecji wypiastowały mury miejskie. W istocie, wszelka cywilizacja starożytna miała kołyskę z cegieł i tynku.
Mury te ryją swe znamię głęboko w umysłach ludzkich. Utrwalają one w naszym poglądzie na świat zasadę „divide et impera“, która w nas rodzi nawyk zabezpieczania wszystkich zdobyczy naszych przez wzmacnianie ich i przez odgraniczanie jednej od drugiej. Oddzielamy naród od narodu, wiedzę od wiedzy, człowieka od przyrody. Stąd pleni się w nas silna nieufność ku wszystkiemu, co tylko znajduje się poza szrankami, jakieśmy sami dźwignęli i każda rzecz zniewolona jest ciężko walczyć o dostęp do naszego uznania.
Kiedy pierwsi najeźdźcy aryjscy pojawili się w Indjach, były one obszerną krainą lasów, które nowi przybysze wnet obrócili na swa korzyść. Lasy te dały im schron przed palą-