Strona:Rabindranath Tagore - Nacjonalizm.djvu/68

Ta strona została przepisana.

czeństwa jest u nas już od lat tysięcy dokonana. Są tedy zdania, że powinniśmy wytężyć wobec tego wszyskie nasze siły w kierunku polityki. Nie przychodzi nam wcale na myśl, że winą naszej obecnej bezradności jest nasz zły ustrój społeczny, ponieważ nasz nacjonalizm wierzy w to usilnie, że system ten wybudowali i udoskonalili dostatecznie na cały czas przyszły nasi przodkowie, którzy posiadali nadludzki dar przewidywania i nadprzyrodzoną moc dbałości o przyszłe pokolenia. Dlatego przypisujemy winę całej naszej nędzy i nieudolności historycznym zdarzeniom, które zwaliły się na nas od zewnątrz. Dlatego też zdaje się nam, że nasze jedyne zadanie polega na stworzeniu politycznego cudu wolności na wydmach społecznego niewolnictwa. Tak, chcemy powstrzymać bieg naszych własnych dziejów i zapożyczyć mocy u źródeł historji innych ludów.
Ci pomiędzy nami, którzy dali się uwieść szaleństwu, że polityczna wolność wyzwoli nas, przyjęli nauki Zachodu jakoby ewangelję jaką i stracili wiarę w ludzkość. Pamiętajmy, że każda słabość społeczna, której nie leczymy może stać się w polityce przyczyną niebezpieczeństw. Ta sama bierność której ulegamy w sprawach społecznych, trzymając się form martwych, wybuduje w polityce dokoła nas niewzruszalne mury więzienne. Skąpstwo, przejawiające się w nakładaniu przez nas na wielką część społeczeństwa jarzma niższości, wystąpi w polityce w postaci tyranji i niesprawiedliwości. Jeżeli nacjonaliści nasi mówią o swych ideałach, zapominają o tem, że nacjonalizmowi brak u nas podstaw. Ci sami ludzie, którzy głoszą te hasła, są w sprawach społecznych zachowawcami. Nacjonaliści mówią naprzykład: „Przypatrzcie się Swajcarji, gdzie ludy pomimo różnic rasowych stanowią jeden naród“. Nie zapominsjcie jednak, że w Szwajcarji krzyżują się rasy ze sobą w drodze małżeństw mięszanych, a dzieje to się dlatego, ponieważ wszyscy należą do jednego i tego samego szczepu. W Indjach rzecz się przedstawia odmiennie. A zresztą jeżeli mówimy o narodach Europy, pamiętajmy o tem, że narody tamtejsze czują do siebie podobny wstręt, jak u nas kasty. Czy możecie mi wskazać na całym świecie choćby jeden przykład, ażeby członkowie jednego ludu, któremu nie wolno się mięszać z drugim, przelewali krew swą dla drugiego ludu, bez konieczności lub zapłaty? Czy możemy spodziewać się, że te same przeszkody moralne, które