Strona:Rabindranath Tagore - Nacjonalizm.djvu/74

Ta strona została skorygowana.

Niechaj głos wasz pierwszy jego powita; śpiewajcie:
„Zejdź pokoju, w Boga wielkim bólu córo zrodzona,
Zejdź z skarbem szczęścia cichego,
Zejdź z mieczem dzielności,
Zejdź z wieńcem łagodności na skroni!“




O bracia moi, nie wstydźcie się stać przed dumnymi, możnymi, na przedzie
W bieli waszej prostoty!
Waszą koroną niechaj będzie pokora, waszą wolnością zaś duszy wolność.
Na nagiej siedzibie waszej niedoli, wznoście codziennie od nowa boże ołtarze,
I wiedzcie: potworność, to nie wielkość jeszcze, a duma nie trwa wiecznie.


KONIEC