Strona:Rabindranath Tagore - Ogrodnik (tłum. Kasprowicz).djvu/46

Ta strona została przepisana.

MIŁUJĘ CIĘ UMIŁOWANY, wybacz mi moją miłość.
Pojmana jestem, jak ptak, który zgubił drogę.
Serce moje, zadrżawszy, zgubiło swoją przesłonę i stało się nagie.
Nakryj je współczuciem, umiłowany i wybacz mi moją miłość.

∗             ∗

Jeśli nie zdołasz miłować mnie, umiłowany, wybacz mi moją boleść.
Nie patrz na mnie tak mimochodem, z daleka.
Wśliznę się znowu w swój kącik i siedzieć będę w ciemności. Obu dłońmi zasłonię nagi swój wstyd.
Odwróć‑że lice odemnie, umiłowany, i wybacz mi moją boleść.

∗             ∗

Jeśli miłujesz mnie, umiłowany, wybacz mi moją radość.
Jeśli serce me uniesie fala szczęścia, nie śmiej się z niebezpiecznego poddania się mego.
Jeżeli siedzę na tronie i tyranją miłości mej panuję nad tobą; jeżeli, jak bogini, obdarzam cię mą łaską, nieś moją dumę, umiłowany, wybacz mi moją radość.