Ta strona została uwierzytelniona.
Wielu do drzwi mych stukało tułaczy,
Pytając o nią, — wracali w rozpaczy.
Niemasz człowieka ze swoją tęsknicą,
By ją obaczył kiedy licem w lico —
I tak samotna pozostała, Panie,
Oczekująca na Twe zmiłowanie.
Wielu do drzwi mych stukało tułaczy,
Pytając o nią, — wracali w rozpaczy.
Niemasz człowieka ze swoją tęsknicą,
By ją obaczył kiedy licem w lico —
I tak samotna pozostała, Panie,
Oczekująca na Twe zmiłowanie.