Strona:Ramacharaka - Nauka o oddechaniu.pdf/30

Ta strona została przepisana.

Jogowie rozróżniają cztery główne sposoby oddechania:
1. Górne oddechanie.
2. Średnie oddechanie.
3. Dolne oddechanie.
4. Pełne oddechanie jogów.
Opiszemy ogólnie trzy pierwsze sposoby i szczegółowo zastanowimy się nad czwartym, na którym oparta jest właśnie nauka jogów o oddechaniu.




1. Górne oddechanie.

Sposób ten oddechania znany jest na Zachodzie pod nazwą „obojczykowego oddechania“. Oddechanie tego rodzaju, rozszerzając żebra, podnosi obojczyk i plecy, kurcząc równocześnie brzuszną jamę, naciska na przeponę piersiową, która w odpowiedzi także się natęża, wzdymając się.
Wykorzystuje się wskutek tego tylko górną część płuc, która co do powierzchni jest takie najmniejszą; do płuc zaś wchodzi równocześnie tylko mniejsza część powietrza, niżby mogła. W dodatku i przepona piersiowa, podnosząc się w górę, nie posiada w tym kierunku dużo miejsca. Anatomiczne zbadanie klatki piersiowej przekona każdego, że tym sposobem otrzymuje się przy największym wysiłku najmniejszy pożytek.
Górne oddechanie, oczywiście, jest najszkodliwszem oddechaniem. Marnuje energię, a rezultaty są ubogie. A właśnie ten sposób oddechania jest najbardziej rozpowszechniony na Zachodzie. W ten sposób zwykle oddechają kobiety i nawet śpiewacy, kaznodzieje, adwokaci i inni, którzy, zdawałoby się, powinni byli lepiej rozumieć sprawę.
Wiele chorób głosowych i oddechowych organów pochodzi bezpośrednio od tego barbarzyńskiego sposobu oddechania i od tego ćwiczenia, któremu podlegają organy o tak wiotkiej budowie. Ochrypły nieprzyjemny głos — oto rezultat. Wielu oddechających tym właśnie sposobem, ma do zawdzięczenia tej głupiej przywyczce, że oddechają gardłem.
Jeżeli czytelnik wątpi w prawdę wypowiedzianą, może przekonać się z łatwością osobiście — proszę, wydechnąwszy z piersi zupełnie powietrze, niech wstanie prosto, opuściwszy ręce spokojnie po bokach, a następnie wykona wdech, podnosząc plecy i obojczyk. Przekona się, że ilość pobranego powietrza będzie o wiele mniejszą od normalnej. Niech wykona następnie wdech pełną piersią, opuściwszy plecy i obojczyk, a uzyska poglądową lekcję, którą, rozumie się, lepiej zapamięta, niż wszelkie słowa, wypowiedziane lub wydrukowane.