Strona:Ramacharaka - Religje Indyj.pdf/19

Ta strona została przepisana.

zrodzili wszechświat. Sekta ta cieszy się do dziś popularnością na północy Indyj i ma wyznawców w Bombaju.
Nanakpantha — sekta, trochę pokrewna z poprzednią, powstała z Wisznuity Wedanty i silnie zabarwiona mahometaństwem. Nanaka założył ją w szesnastym wieku. Istotą jej jest cześć dla bezkształtnego Naczelnego Bytu (zbliżonego do mahometańskiego Allacha). Cześć owa wyraża się w pobożności, skupionem rozmyślaniu, tolerancji i t. p.
Sikhi biorą swoją naukę od Nanaki, mającego wpływ na wiele drugorzędnych kultów i sekt w Indjach. Niektóre z nich mają bardzo rozwinięte religijne ideje i posiadają wartość filozoficzną.
Ze wspomnianych w poprzednim odczycie źródeł powstały współczesne religje Indyj; religje owe zmieniły się pod wpływem czasu, a także nieuniknionego zmięszania, wzajemnej zmiany i oddziaływania. Stare granice zachowały się, ale różne teorje przekształciły jedną i drugą, kontury ich się rozpadły i zmięszały, odcienie stały się tak nieuchwytne, że nierzadko trudno oznaczyć ściśle wszystkie różnice miedzy pokrewnymi kultami.
Ludność Indyj, licząca przeszło trzysta miljonów, podzielana jest na kilka wielkich gałęzi w przybliżeniu w następujący sposób:

Ortodoksalne hinduskie wyznania 
 225 000 000
Mahometanie 
 63 000 000
Buddyści (w Birmie) 
 10 000 000
Wyznawcy religij, oparty na kulcie dla
dusz umarłych 
 10 000 000
Chrześcijanie 
 3 000 000
Sikhi 
 2 500 000
Dżaini 
 1 500 000
Parsowie 
 100 000
Żydzi 
 25 000

Do spisu tego włączono żydów, zamieszkałych głównie w wielkich miastach Bombaju, Kalkucie i t. d., a także chrześcian, zamieszkujących pewne okręgi, w których rozwijała się w przeciągu wielu stuleci natężona praca misjonarska. Połowa chrześcijan tubylców hinduskich należy do rzymskokatolickiego kościoła; druga połowa należy do różnych chrześcijańskich wyznań. Parsowie żyją przeważnie w okolicy Bombaju i są potomkami perskich czcicieli ognia, którzy osiedlili się w Indjach przeszło tysiąc lat wstecz i zachowali w cieniu tolerancji ortodoksanych hindusów pełną czystość swojej wiary. Drugi niemniej uderzający przykład owej tolerancji religijnej daje miljon pierwotnych mieszkańców Indyj, znalezionych tutaj przez aryjczyków, którzy wkroczyli wiele tysięcy lat wstecz do tego kraju. Nikt nigdy nie wtrącał się w pierwotny kult tych tuziemców, i nie tępiono ich, jak amerykańskich indjan, odwiecznych mieszkańców współczesnej Ameryki. Zachowali oni swoją pierwotną cześć dla przyro-