Ten podział na miesiące niewiele różni się od naszego. Pory roku oznacza się według zamarzania wody i topnienia lodu i śniegu.
Mają więc Eskimosi trzy pory roku, jesień jest tak krótka, że nie liczą jej wcale.
Dzień dzielą w następujący sposób:
Jak dobrze orjentują się ci ludzie w podziale czasu, obejmującego jeden rok, dowodzi to, że Talurnakto 25 marca 1905 roku powiedział, że upłynął właśnie rok, gdy spotkaliśmy się po raz pierwszy. I rzeczywiście dniem naszego spotkania był 18-y marzec 1904 roku. Nie jest to złe obliczenie, zważywszy, że Eskimosi nie mają kalendarza.
O pojęciach religijnych Eskimosów nie będę się rozwodził. Wiadomości, dotyczące religji, pozostawiły wiele kwestji niewyjaśnionych, a przytem trudno było powiązać je w jakąś całość, gdyż fantazja Eskimosów grała tu dużą rolę. Jeśli wierzyli w jakąś istotę wyższą, potrafili to dobrze ukryć, W każdym razie życie pozagrobowe jest dla nich rzeczą