Strona:Romain Rolland - Dusza Zaczarowana I.djvu/78

Ta strona została przepisana.

stynkcji starszej siostry, a kopjowała jej sposób mówienia, gesty i zachowanie w sposób tak zręczny, iż wydawało się, że jest modelem, a nie kopją.
Mimo zażyłości, Anetka zdołała poznać jedną jeno część życia siostry. Sylwja umiała zachować pewną niezawisłość i dać ją odczuć. Nie wyzbyła się zresztą doszczętnie swej nienawiści klasowej i z umysłu okazywała siostrze, że nie można nią dysponować dowolnie. Miłość własna mówiła jej przytem, że siostra przygania jej w niejednem, zwlaszcza w kwestji stosunku miłosnego. Anetka czyniła wysiłki, by się z tem pogodzić, ale nie mogła ukryć zakłopotania i albo unikała tego tematu, albo, zmuszając się do mówienia by zrobić przyjemność Sylwji, przybierała mimowoli ton wymuszony, który nie uchodził baczności siostry. Anetkę martwiło to, pragnęła bowiem, by Sylwja była na swój sposób szczęśliwa, i nie chciała okazywać, że niebardzo ją ten sposób właśnie zachwyca. Mimo to okazywała to, albowiem ludzie silnych uczuć są często niezręczni. Sylwja brała jej to za złe i mściła się milczeniem. Tylko dzięki przypadkowi, w kilka tygodni potem, Anetka dowiedziała się kilku ważnych wydarzeń z życia siostry.
Sylwja nie przypisywała im zresztą żadnej wagi, może ześlizgnęły się one po elastycznym jej

66