Ta strona została przepisana.
zatopiona w marzeniach, modlitwie i upojeniu miłosnem. W ciemni, chwiejące się zlekka lampy słały ostatnie błyski światła, a Anetka skupiona, przeziębła trochę mimo wełnianego płaszcza, grzała się w nich, rojąc dla swego malca życie słodkie, ciche i objęte ramionami miłości.
23